Psychoterapia
Długo zajęło mi dojście do momentu, w którym zdecyduję się na terapię. Uporanie się z demonami przeszłości, które rzutują na teraźniejszość i wychodzą w ciele pod postacią lęków, to mój priorytet. Wiem jednak, że nie będzie to ani łatwe ani przyjemne. Po drugiej sesji mojej pani psycholog mogę stwierdzić, że z lękami czy bez, było mi to bardzo potrzebne. Jednocześnie bardzo żałuję, że nie podjęłam tej próby wcześniej. Psychologa znalazłam z polecenia, jako jedyna miała terminy nie na przyszły rok (sic!). Trafiłam do kobiety bardzo ciepłej, wyrozumiałej i po prostu... Ludzkiej. Czego zdążyłam się już dowiedzieć po 2 konsultacjach? Jak się czuję? Po wyjściu z gabinetu wręcz doskonale - jak gdyby moje lęki i fobie nigdy nie miały miejsca, jak gdyby nie istniały. Lekko i przyjemnie, z jasnym umysłem. Gdybym mogła polecić psychoterapię - mogę ją z czystym sumieniem polecić każdemu, bo chyba nie ma osoby bez konfliktów wewnętrznych i bez problemów i stresu. Przykre jest to, ...